Śliski grunt islamu

Śliski grunt islamu

Jeśli mielibyśmy wskazać jakiś obszar, na którym nam, ludziom z Europy, może być szczególnie trudno właściwie zafunkcjonować, to z całą pewnością trzeba wymienić kraje muzułmańskie. Islam bowiem, jak żadna inna religia na tej planecie, determinuje stosunki społeczne i tworzy rozmaite schematy zachowań, poza które nie należy wykraczać. Nie mogą sobie na to pozwolić ani muzułmanie, ani tym bardziej goście z zewnątrz. Tu również musimy mieć na uwadze zróżnicowanie w poszczególnych państwach.

Są kraje, gdzie islam jest czymś więcej niż wyznaniem – jest czymś w rodzaju oficjalnej ideologii, która wpływa na wszystkie obszary życia. Pierwiastek totalitarny jest w tej religii rzeczą bardzo aktualną i widoczną na przykładzie niektórych państw, na przykład w Arabii Saudyjskiej. Czy to znaczy, że nie mamy decydować się na wizyty w tych miejscach? Absolutnie nie, to byłaby wielka strata. Musimy jednak rygorystycznie stosować się do swoistej etykiety, dzięki której uda nam się nikogo nie urazić i miło spędzić czas za granicą.